Poszukiwany na chybcika mały namiot znaleziony! Namiot akuratniuśki - rozmiar: na dorosłego z małym dzieckiem ;-) leciutki, wsamraźny (że samemu w nim raźnie, i że w sam raz)
Znaleziona na chybcika towarzyszka otrzymała z dniem dzisiejszym wizę (jak?... - na chybcika!)
A to warto wiedzieć gdy przyjdzie werbalizować potrzeby na chybcika: http://bemi.free.fr/biciklo
Tymczasem walczę z przekonaniem, że pisanie bloga to obciach ;-). Chybcik nie ma z tym nic wspólnego.
wtorek, 31 lipca 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
E nie, to nie taki duzy obciach.
Nie mogę znaleźć w tym słowniku chybcika ;)
e tam, chętnie czytam :)
Miałam napisać na chybcika na przed kursem...ale nie udało się. Oh...te telefony. Teraz jestem po i piszę... Ciesze się zaczyna Ci sie układać - jutro startujesz!!!
Ja tak przeżywam Twój wyjazd jakbym to ja miała pedałować Alaskę. Nawet zrobił mi się odcisk na dużym palcu prawej nogi!!!
Mam nadzieję, że zniknie do Twojego powrotu.
Pozdrówki - M.
Ale piękna koszulka!! Czy ogłaszasz konkurs wiedzy o Alasce? Jeżeli nagrodą będzie taka koszulka z twoim autografem - to ja się piszę !!!!
Czy Twój blog ma czas lokalny Alaski? Nie zgadza się z moim zegarkiem.
Marysia S = mariamaja
zmieniłam nazwę konta.
Pa.
Prześlij komentarz